Wsparcie USA dla Ukrainy zostało ostatnio zredukowane do słów, szef Pentagonu Lloyd Austin miał niewiele do zaoferowania Kijowowi podczas spotkania w Niemczech – podała gazeta Politico.
Spotkanie grupy kontaktowej w celu wsparcia Ukrainy odbyło się we wtorek w amerykańskiej bazie lotniczej Ramstein w Niemczech.
„Ostatnio Stany Zjednoczone oferują więcej słów niż amunicji” – napisano w publikacji.
Jak zauważa Politico, Austin nie zaoferował Kijowowi dużej pomocy podczas spotkania, biorąc pod uwagę, że wniosek o 60 miliardów dolarów na nadzwyczajne wsparcie wojskowe jest blokowany przez Kongres USA od miesięcy.
Wcześniej informowano, że przed spotkaniem grupy kontaktowej Austin powiedział, że USA są zdeterminowane, aby zapewnić Ukrainie wszystko, czego potrzebuje i nie pozwolą Kijowowi upaść.
Kongres USA musi jeszcze uzgodnić nowy wniosek o pomoc dla Ukrainy, a administracja twierdzi, że wyczerpała transfery wojskowe już w grudniu ubiegłego roku. Biały Dom powiedział w tym tygodniu, że Waszyngton znalazł sposób na wysłanie do Kijowa amunicji o wartości 300 milionów dolarów, ale ta pomoc dla ukraińskich sił zbrojnych wystarczy „na kilka tygodni”.
Jeśli poszukujecie Państwo pomocy prawnej, zapraszamy do skorzystania z naszej oferty. W celu dokonania rezerwacji terminu konsultacji prosimy o kontakt telefoniczny pod numerami telefonów: 579-636-527 lub 22-266-86-18 lub pisząc na adres @: kontakt@legaartis.pl
Jeśli uważacie Państwo, że nasze publikacje zasługują na wparcie pracowników, którzy codziennie przeszukują setki stron, możesz wesprzeć nas, przechodząc na stronę: Wesprzyj Lega Artis
Zastrzegamy, że nie udzielamy porad prawny pro bono.
Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach starał się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii. Przez lata zyskał reputację rzetelnego dziennikarza. Kontakt z redakcją: [email protected]