Polska od lat jest jednym z największych producentów borówek w Europie, a Niemcy to największy odbiorca polskich owoców jagodowych. Według najnowszych danych, 38,6% wartości eksportu polskich borówek przypada właśnie na naszych zachodnich sąsiadów. Jednak, jak wynika z analiz opublikowanych przez serwis e-sadownictwo, polscy producenci zaczynają tracić udziały na tym rynku na rzecz Ukrainy.
Ukraina staje się poważnym graczem na europejskim rynku borówki
W 2023 roku Ukraina osiągnęła rekordowy poziom eksportu borówek, po raz pierwszy dostarczając na rynki zagraniczne ponad 4 tysiące ton świeżych owoców. Ten wzrost eksportu w dużym stopniu wpłynął na zmiany w europejskim rynku borówki, w tym na rynku niemieckim. Pomimo trudnych warunków, takich jak wojna i blokady graniczne, ukraińscy eksporterzy znaleźli sposób na dynamiczne zwiększenie swojej obecności w Europie.
Eksport borówek z Ukrainy do Niemiec wzrósł aż 18-krotnie, co sprawiło, że nasi wschodni sąsiedzi stali się realnym konkurentem dla polskich producentów. Dodatkowo wzrosła sprzedaż ukraińskich borówek do innych krajów Unii Europejskiej, w tym do Holandii (o 37%) oraz do Hiszpanii i innych krajów (czterokrotny wzrost). Warto zwrócić uwagę, że jednym z głównych odbiorców ukraińskich borówek była także Wielka Brytania, gdzie wzrost wyniósł 11%.
Wyjaśnienie sukcesu Ukrainy
Zaskakujący wzrost eksportu borówek z Ukrainy jest efektem kilku czynników. Jak zauważa portal e-sadownictwo, „dla uczestników rynku wielkość eksportu była dużym zaskoczeniem, biorąc pod uwagę trwającą rosyjską agresję militarną przeciwko Ukrainie oraz ogromne trudności logistyczne, z jakimi borykają się ukraińscy eksporterzy w związku z blokowaniem granic z Ukrainą.”
Mimo tych wyzwań, Ukraina z powodzeniem wprowadziła swoje borówki na rynki zagraniczne, oferując konkurencyjne ceny i zaspokajając rosnące zapotrzebowanie w Europie. Warto również zauważyć, że ukraińscy eksporterzy byli w stanie uzyskać wyższe ceny za swoje produkty w porównaniu do tych, które mogliby osiągnąć na rynku polskim.
Polska traci pozycję jako wiarygodny partner
Według analityków EastFruit, Polska zaczyna tracić swoją pozycję na rynku europejskim. Jak podkreślają, „Polska przestała być wiarygodnym partnerem, dlatego ukraińscy eksporterzy z dużym sukcesem próbowali szukać alternatyw dla tego nabywcy. A to pozwoliło w większości przypadków uzyskać wyższą cenę za borówkę.”
Dla polskich producentów oznacza to konieczność zmiany strategii i podjęcia działań, które pozwolą odzyskać utracone udziały rynkowe. Polska borówka, mimo swojej wysokiej jakości, musi stawić czoła rosnącej konkurencji ze strony Ukrainy oraz innych krajów, które skutecznie zaspokajają rosnący popyt na świeże owoce jagodowe w Europie.
Wnioski
Obecna sytuacja na rynku borówki pokazuje, jak dynamiczne mogą być zmiany w globalnym handlu. Polska, jako jeden z głównych producentów borówek, staje w obliczu nowej konkurencji, a Ukraina, mimo trudnych warunków, zdołała skutecznie zdobyć swoje miejsce na europejskich rynkach. Dla polskich eksporterów oznacza to konieczność dostosowania się do nowych realiów i podjęcia kroków, które pozwolą im utrzymać swoją pozycję w Europie.
Ekspert w swojej dziedzinie – Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.
Continued here:
„Bracia” z Ukrainy zabierają Polsce udział w eksporcie borówki do Niemiec