Strona głównaBusinessBryłka wskazuje na prawdziwe problemy, o jakich politycy nie mówią głośno

Bryłka wskazuje na prawdziwe problemy, o jakich politycy nie mówią głośno

W ostatnim czasie polityczne dyskusje w Polsce zostały zdominowane przez kwestie takie jak legalizacja aborcji czy spory o przywileje socjalne. Jednak, jak zauważyła Anna Bryłka, europosłanka Konfederacji, prawdziwe wyzwania, które będą miały bezpośredni wpływ na życie obywateli, są w dużej mierze ignorowane. Jednym z tych wyzwań jest polityka klimatyczna Unii Europejskiej, która może nieść za sobą ogromne zmiany, w tym wzrost cen energii, gazu oraz paliw.

ETS2 i dyrektywa budynkowa: Co nas czeka?

Jednym z kluczowych zagadnień, które poruszyła Bryłka, jest wejście w życie ETS2, czyli drugiego systemu handlu uprawnieniami do emisji, który ma objąć nowe sektory, w tym budownictwo i transport. To oznacza znaczący wzrost kosztów życia codziennego, ponieważ opłaty za emisję dwutlenku węgla wpłyną na ceny energii, paliw kopalnych oraz ogrzewania budynków.

– „Nikt nie mówi o tym, że za chwilę wejdzie ETS2 i wzrost cen energii, wzrost cen gazu, wzrost cen paliw kopalnych do ogrzewania budynków, wzrost cen oleju napędowego. Nikt nie mówi o dyrektywie budynkowej” – powiedziała Bryłka w rozmowie z TV Republika.

Dyrektywa budynkowa

Jednym z głównych narzędzi realizacji unijnej polityki klimatycznej jest dyrektywa budynkowa, która ma na celu wprowadzenie norm dla budynków pod względem emisji CO2. W praktyce oznacza to, że właściciele nieruchomości będą zmuszeni do kosztownych inwestycji w celu modernizacji i dostosowania swoich budynków do nowych przepisów. Dla wielu Polaków może to stanowić poważne obciążenie finansowe, szczególnie w obliczu rosnących cen energii.

Kryzys w Przemyśle: Przykład Beko

Polityka klimatyczna UE, oprócz wpływu na codzienne życie obywateli, ma również ogromny wpływ na przemysł. W kwietniu 2025 roku fabryka lodówek Beko w Polsce zakończy swoją działalność, co spowoduje utratę pracy przez ponad 600 osób. Zdaniem Bryłki, jest to bezpośrednia konsekwencja unijnych regulacji klimatycznych, takich jak graniczny podatek węglowy.

POLECAMY: Beko zamyka zakłady w Łodzi i Wrocławiu. Pracę straci 1800 osób

– „W przypadku Beko to jest graniczny podatek węglowy, nałożony na surowce, które są importowane do produkcji pralek. Stal importowana do produkcji pralki jest objęta cłem, ale już gotowy produkt, pralka importowana spoza UE, nie” – tłumaczyła Bryłka.

Ta dysproporcja prowadzi do sytuacji, w której europejscy producenci nie są w stanie konkurować z tanim importem z krajów trzecich, co z kolei przyczynia się do likwidacji miejsc pracy w Polsce.

Winni tej sytuacji: Politycy po obu stronach

Bryłka nie szczędziła krytyki zarówno dla rządzącej partii PiS, jak i dla opozycji. Wyraziła żal wobec premiera Mateusza Morawieckiego, który w 2019 roku zgodził się na Europejski Zielony Ład oraz pakiet Fit for 55, który wprowadził wiele obecnych regulacji klimatycznych.

– „Mam duży żal do premiera Morawieckiego, że zgodził się w 2019 roku na Europejski Zielony Ład, że zgodził się w 2020 roku na pakiet Fit for 55, z czego się wszystkiego wzięły te dyrektywy” – mówiła europosłanka.

Jednocześnie zaznaczyła, że politycy opozycji również poparli unijne regulacje, które teraz wpływają na codzienne życie Polaków.

Rolnictwo: Nowe obciążenia i ograniczenia

Kolejnym sektorem, który będzie musiał zmierzyć się z unijnymi regulacjami klimatycznymi, jest rolnictwo. Nowe przepisy obejmą rolnictwo systemem handlu uprawnieniami do emisji, co może doprowadzić do kolejnych ograniczeń w produkcji, a także wzrostu cen produktów rolnych.

– „Rolnictwo ma być objęte systemem handlu uprawnień do emisji. Po raz kolejny mamy ograniczenie w spożywaniu mięsa, co się automatycznie przekłada na likwidację chowu i hodowli zwierząt w Polsce” – ostrzegała Bryłka.

Co dalej?

Polityka klimatyczna Unii Europejskiej z pewnością będzie miała długotrwałe konsekwencje dla Polski – zarówno w kontekście gospodarki, jak i życia codziennego obywateli. Warto śledzić te zmiany i być przygotowanym na możliwe konsekwencje, które mogą wpłynąć na ceny energii, paliw, a także na rynek pracy i rolnictwo.

Podczas gdy polityczne debaty w Polsce koncentrują się na bardziej medialnych tematach, nadchodzące regulacje mogą okazać się kluczowe dla przyszłości naszego kraju.

Poseł do Parlamentu Europejskiego @annabrylka w @RepublikaTV👇🏻

— Nikt nie mówi o tym, że za chwilę wejdzie ETS2 i wzrost cen energii, wzrost cen gazu, wzrost cen paliw kopalnych do ogrzewania budynków, wzrost cen oleju napędowego. Nikt nie mówi o dyrektywie budynkowej! pic.twitter.com/pvRl4arDjq

— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) September 8, 2024

More here:
Bryłka wskazuje na prawdziwe problemy, o jakich politycy nie mówią głośno

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Recent Comments

Exit mobile version