Ogródki działkowe, będące nieodłącznym elementem życia wielu Polaków, stoją przed poważnym zagrożeniem. W związku z planowanymi zmianami w przepisach dotyczących zagospodarowania przestrzennego, istnieje ryzyko, że wiele z tych cennych przestrzeni zostanie zlikwidowanych. Decyzja w tej sprawie leży w rękach gmin, a dla właścicieli i wynajmujących działki czas na podjęcie działań jest bardzo ograniczony.
Zmiany w przepisach – co się zmienia?
W 2025 roku wszystkie gminy w Polsce zostaną podzielone na 13 stref planistycznych, co znacząco wpłynie na sposób zagospodarowania przestrzeni. Ogródki działkowe będą mogły pozostać tylko w dwóch strefach: strefie mieszkaniowej jednorodzinnej oraz strefie zieleni i rekreacji. Pozostałe strefy mogą być przeznaczone na cele komercyjne, w tym budowę nowych osiedli czy innych inwestycji deweloperskich. To oznacza, że wiele działek działkowych może zostać przeznaczonych do likwidacji.
Polski Związek Działkowców (PZD) wyraża poważne obawy dotyczące tych planów. Bartłomiej Piecha z PZD zwraca uwagę, że istnieje realne ryzyko, iż ogrody działkowe trafią do pozostałych dziesięciu stref planistycznych, gdzie stracą szansę na pozostanie w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. W praktyce oznaczałoby to, że ogródki działkowe mogą być zlikwidowane bez możliwości ich dalszego użytkowania.
Konsultacje społeczne – szansa na ratunek
Pomimo niepokojących zapowiedzi, planowane zmiany nie są jeszcze ostateczne. Zgodnie z zapewnieniami Ministerstwa Rozwoju i Technologii, każdy plan zagospodarowania przestrzennego będzie poddany konsultacjom społecznym. To oznacza, że głos działkowców i potrzeby związane z istnieniem ogródków działkowych powinny zostać uwzględnione w procesie decyzyjnym.
Gminy, które zdecydują się na likwidację ROD, będą zobowiązane do przeprowadzenia konsultacji społecznych. Działkowcy będą mieli szansę wyrazić swoje zdanie i przedstawić argumenty przemawiające za pozostawieniem działek. To jednak nie oznacza, że czas na działanie jest nieograniczony. Procedura przewiduje krótki czas na składanie wniosków – zaledwie 21 dni od ogłoszenia planów przez gminę.
Jak działkowcy mogą uratować swoje ogródki?
Jeśli plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje likwidację ogródków działkowych, działkowcy mogą wnieść wniosek o zachowanie ROD w dotychczasowym stanie. Aby skutecznie zabezpieczyć swoje interesy, należy złożyć odpowiedni wniosek do urzędu gminy w terminie 21 dni.
Wzór wniosku można znaleźć na stronie Polskiego Związku Działkowców. Kluczowym elementem będzie podanie numeru działki geodezyjnej, który można sprawdzić w Państwowej Ewidencji Gruntów i Budynków lub na stronie geoportal.gov.pl. Dokładne i terminowe złożenie wniosku ma kluczowe znaczenie dla przyszłości ogrodów działkowych.
Inne opcje i działania
W międzyczasie działkowcy powinni śledzić postępy prac nad planami zagospodarowania przestrzennego w swojej gminie. Udział w konsultacjach społecznych oraz mobilizacja lokalnej społeczności mogą wpłynąć na ostateczną decyzję władz gminnych. Warto również rozważyć zorganizowanie spotkań z innymi działkowcami i lokalnymi liderami, aby wspólnie wypracować strategie obrony przed planowaną likwidacją.
Przyszłość ogródków działkowych
Ostateczne decyzje w sprawie przyszłości ogródków działkowych będą zależały od działań gmin i aktywności samych działkowców. Choć zagrożenie likwidacją jest realne, istnieje jeszcze szansa na ocalenie tych cennych przestrzeni. Kluczowe jest szybkie działanie, skuteczne korzystanie z dostępnych środków prawnych oraz mobilizacja lokalnej społeczności. Jeśli działkowcy zdołają aktywnie włączyć się w proces konsultacji i złożyć wnioski w odpowiednim czasie, mają szansę na ochronę swoich ogródków i zachowanie ich dla przyszłych pokoleń.
Continued here:
Ogródki działkowe mogą zostać zlikwidowane? Ostatnia szansa na ratunek