Strona głównaBusinessRząd Tuska wysyła broń izraelskim terrorystom i zapewnia, że wszystko jest pod...

Rząd Tuska wysyła broń izraelskim terrorystom i zapewnia, że wszystko jest pod kontrolą

Polska broń i uzbrojenie, jak gdyby nigdy nic, płyną do Izraela, pomimo toczącej się tam krwawej wojny. Transakcje opiewają na setki tysięcy dolarów, a sam fakt, że tak się dzieje, zaniepokoił polskich posłów. Strona rządowa zapewnia, że wszystko jest pod kontrolą, a tymczasem za rogiem czai się kolejny zbrojeniowy kontrakt.

POLECAMY: Liwne znów szokuje. Tym razem żydowskich sieje dezinformacje o Jedwabnem

Polska Wsparcie Militarne dla Ukrainy

Z chwilą wybuchu wojny na Ukrainie, Polska była pierwszym krajem, który przekazał walczącemu z rosyjską nawałą krajowi mnóstwo uzbrojenia. Na wschód popłynęły czołgi, armatohaubice, a także dziesiątki tysięcy karabinów. W tle zaś po cichu odbywał się mniejszy, ale też dochodowy handel bronią.

Polska sprzedaje broń do Izraela? Posłowie zaniepokojeni

Kierunkiem zbrojeniowych dostaw nie była zaś Ukraina, ale Izrael, który od 7 października również toczy swoją własną batalię z terrorystycznym Hamasem. W jej trakcie jednak doszło do masakr palestyńskiej ludności cywilnej, a społeczność międzynarodowa wezwała Izrael do wstrzymania działań wojennych. I właśnie fakt, że toczy się tam krwawa wojna, w którą swój militarny wkład może mieć też Polska, zaniepokoił posłanki i posłów Lewicy.

„Z raportów MSZ o eksporcie uzbrojenia i sprzętu wojskowego wynika, że Polska w poprzednich latach eksportowała bezpośrednio do Izraela m.in. broń z kategorii ML 4, czyli: ” – alarmują w interpelacji poselskiej, skierowanej do resortu rozwoju i technologii. Chcieli dowiedzieć się, czy również teraz, gdy wojna na Bliskim Wschodzie rozwinęła się na całego, nasz kraj przykłada do niej rękę. I jak się okazuje, tak się dzieje, a nieco światła na temat polskiego handlu bronią rzuciło Ministerstwo Rozwoju i Technologii.

Uzbrojenia z Polski Jedzie do Izraela

Ze zgromadzonych przez resort danych wynika, że od 7 października, czyli od chwili ataku Hamasu na Izrael, który zapoczątkował okrutną wojnę, polskim firmom wydano 4 pozwolenia na wywóz do Izraela uzbrojenia. Nie były to jednak gotowe maszyny śmierci, ale ich elementy składowe oraz środki ochrony żołnierzy.

Na Bliski Wschód wyjechały hełmy oraz specjalnie zaprojektowane do nich elementy i akcesoria, a także odkuwki, odlewy i inne półfabrykaty, które zostały specjalnie zaprojektowane do pojazdów naziemnych. Do tego podzieliliśmy się z Izraelem technologią wymaganą do „rozwoju, produkcji, eksploatacji, instalacji, utrzymania funkcjonalności (przeprowadzania przeglądów), napraw, remontów kapitalnych lub odnawiania wyrobów określonych w wykazie uzbrojenia”. Koszt sprzedanych elementów uzbrojenia i technologii zamknął się kwotą blisko 300 tysięcy dolarów.

Nowe Kontrakty na Horyzoncie

Jednak na tym nie koniec. Jak donosi resort technologii, obecnie rozpatrywany jest kolejny wniosek o wydanie zgody na indywidualny wywóz uzbrojenia do Izraela. To pokazuje, że handel bronią między Polską a Izraelem nie zwalnia, pomimo rosnących obaw społecznych i politycznych.

Podsumowanie

W obliczu tych informacji, nasuwają się pytania o etyczność i odpowiedzialność Polski w międzynarodowym handlu bronią. Czy wspieranie militarne kraju zaangażowanego w krwawy konflikt, nawet poprzez sprzedaż technologii i elementów uzbrojenia, jest zgodne z polskimi wartościami i międzynarodowymi zobowiązaniami? Czas pokaże, jak te decyzje wpłyną na pozycję Polski na arenie międzynarodowej oraz na jej wewnętrzne sceny polityczne.

More here:
Rząd Tuska wysyła broń izraelskim terrorystom i zapewnia, że wszystko jest pod kontrolą

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Recent Comments

Exit mobile version