niedziela, 7 lipca, 2024
Strona głównaAktualności z krajuSebastian M. kierowca słynnego BMW wkrótce może być "wolnym człowiekiem"

Sebastian M. kierowca słynnego BMW wkrótce może być „wolnym człowiekiem”

Okazuje się, że znany kierowcy marki BMW, Sebastianowi M., który jest podejrzewany o spowodowanie wrześniowego wypadku na autostradzie A1, wkrótce może odzyskanie wolności pomimo tego, że SO w Piotrkowie Trybunalskim odmówił wczoraj wydaniu mu „listu żelaznego”. W jaki sposób taka sytuacja jest możliwa? O co dokładnie chodzi w kontekście ewentualnego uwolnienia Sebastiana M.?

POLECAMY: Compensa zmienia zdanie w sprawie wypłaty odszkodowania rodzinie ofiar wypadku z udziałem BMW

Prawnik Sebastiana M. tłumaczy, że wiele zależy teraz do tego, czy Polska i Zjednoczone Emiraty Arabskie nie zamkną procedury ekstradycyjnej, która dotyczy M.

– Termin maksymalny do załatwienia tej sprawy w sposób oczekiwany, jak rozumiem, przez stronę polską, czyli dokonanie ekstradycji podejrzanego do Polski, to jest 60 dni od daty zatrzymania, czyli upłynie z początkiem grudnia – powiedział obrona podejrzanego Sebastian M.

Alternatywa

Co zaś stanie się w przeciwnym razie?

– Wtedy powinien zostać wypuszczony. Teoretycznie będzie wolnym człowiekiem w Emiratach – tłumaczy prawnik, choć dodał, że strona polska może wtedy ponowić swój wniosek o ekstradycję. Tyle że nie wiadomo, jak podejdzie do tego druga strona – Emiraty.

Obrońca M. chce doprowadzić do tego, by jego klient wrócił do Polski i tu odpowiedział za to, co zrobił. Miałby być wtedy na wolności.

Jak na razie jednak sąd w Pootrkowie Trybunalskim, jak wspomnieliśmy, odrzucił wniosek o list żelazny. Powody? Przede wszystkim sprzeciw prokuratury, a do tego brak możliwości wydania listu żelaznego podejrzanemu i jego dotychczasowe postępowanie (M. uciekł po dokonaniu wypadku z Polski).

 Okolicznością świadczącą, że podejrzany nie chce uciekać czy ukrywać się przed polskim wymiarem sprawiedliwości, jest złożenie listu żelaznego – tłumaczy jednak swojego klienta obrońca. – Przecież ten instrument temu służy, żeby on pojawił się w Polsce, żeby prokurator mógł odebrać od niego wyjaśnienia i żeby to postępowanie mogło się toczyć. Teraz mamy sytuację patową.

RELATED ARTICLES

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Most Popular

Recent Comments