Strona głównaBusinessWały przerwane, pękły tamy i zbiornik retencyjny. Woda zalewa Nysę i Paczkowo

Wały przerwane, pękły tamy i zbiornik retencyjny. Woda zalewa Nysę i Paczkowo

Mieszkańcy Nysy, Paczkowa oraz innych miast na południu Polski walczą z dramatycznymi skutkami powodzi. Fala powodziowa, która dotknęła region, wywołała wprowadzenie stanu klęski żywiołowej w województwach dolnośląskim, opolskim oraz śląskim. Sytuacja jest szczególnie trudna w Nysie, gdzie mieszkańcy z niepokojem oczekują nadejścia kolejnej fali wody, a w pobliskim Paczkowie ogłoszono bezwzględną ewakuację. W Czechach pękła tama w Ostrawie, co zwiększa zagrożenie dla rejonów przygranicznych.

POLECAMY: Tusk 13 września powiedział: „prognozy nie są alarmujące”. Aktualnie powódź idzie w setki milionów strat

Stan klęski żywiołowej: Nowe rozporządzenie rządu

Z powodu skali zagrożenia, Rada Ministrów zdecydowała o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej w wybranych częściach trzech województw: dolnośląskiego, opolskiego i śląskiego. Rozporządzenie, które obowiązuje od dnia ogłoszenia, będzie trwało 30 dni, a więc do 16 października. Decyzja obejmuje obszary o szczególnym zagrożeniu powodziowym, w tym powiaty w województwie dolnośląskim (kamiennogórski, karkonoski, kłodzki, lwówecki, wałbrzyski i ząbkowicki), opolskim (głubczycki, nyski, prudnicki oraz gminę Strzeleczki) oraz śląskim (bielski, cieszyński, pszczyński i raciborski).

Nysa pod wodą: Ewakuacja i walka o przetrwanie

Nysa jest jednym z miast najbardziej dotkniętych przez kataklizm. W nocy ewakuowano pacjentów szpitala, a miasto przygotowuje się na nadejście kolejnej fali wody. Zbiornik Otmuchów, kluczowy dla ochrony przeciwpowodziowej, wypełnia się do granic możliwości. W mediach pojawiły się doniesienia o przelewaniu się wody przez kanał ulgi w Ściborzu, co zagraża pobliskim miejscowościom. Lokalne władze intensywnie pracują nad przygotowaniami do ewentualnej ewakuacji mieszkańców.

Przelew boczny zbiornika Otmuchów. Woda kanałem ulgi spływa w kierunku Nysy. Sytuacja na zbiorniku jest bardzo poważna, napełniania się do granic możliwości informują Nowiny Nyskie publikując film. pic.twitter.com/6FbdYv0w2H

— Remiza.pl (@remizacompl) September 16, 2024

Burmistrz Paczkowa, Artur Rolka, podjął decyzję o bezwzględnej ewakuacji mieszkańców dolnej części Paczkowa, Kozielna oraz Starego Paczkowa. Uszkodzenie tamy na Nysie Kłodzkiej stwarza realne ryzyko powiększenia się skali zagrożenia, dlatego mieszkańcy są wzywani do natychmiastowego opuszczenia swoich domów. „Nikt nie jest w stanie zagwarantować, że to uszkodzenie się nie powiększy” – podkreślił burmistrz.

Tama w Ostrawie pęka: Sytuacja w Czechach

Równocześnie, w sąsiednich Czechach, doszło do dramatycznej sytuacji w Ostrawie, gdzie pękła tama na rzece u zbiegu Odry i Opawy. Miasto liczące blisko 300 tysięcy mieszkańców stanęło w obliczu poważnego zagrożenia powodzią. Służby ratownicze, wspierane przez saperów, pracują nad zabezpieczeniem tamy i powstrzymaniem naporu wody. Skala zagrożenia w Ostrawie ma również wpływ na południowe tereny Polski, zwłaszcza w regionie przygranicznym.

Wrocław szykuje się na fale: Oczekiwania i działania

We Wrocławiu, jednym z większych miast Dolnego Śląska, sytuacja jest intensywnie monitorowana. Prezydent miasta Jacek Sutryk poinformował, że według prognoz fala powodziowa na Odrze ma dotrzeć do miasta w środę około godziny 18:00. Miasto podjęło intensywne działania związane z umacnianiem wałów przeciwpowodziowych, aby zminimalizować skutki nadchodzącej fali.

Sutryk zaznaczył, że fala może trwać kilka dni, a maksymalny przepływ wody może wynosić 2600 metrów sześciennych na sekundę. Dla porównania, podczas powodzi z 1997 roku przepływ ten wynosił aż 3700 metrów sześciennych. „Chcę podkreślić, że prognozy mówią o przepływie 2600 m³/s, co oznacza, że poziom wody będzie niższy niż w roku 1997, jednak nadal musimy być gotowi na najgorsze” – mówił prezydent.

Wsparcie dla Nysy: Inicjatywy solidarnościowe

Pomimo dramatycznej sytuacji, pomoc dla poszkodowanych płynie z różnych części kraju. Prezydent Suwałk, Czesław Renkiewicz, zapowiedział wsparcie finansowe dla Nysy, która praktycznie cała znalazła się pod wodą. „Nie ma tam prądu, nie działają sieci, od rana próbuję nawiązać kontakt z władzami miasta” – mówił Renkiewicz.

Podsumowanie

Kataklizm powodziowy, który dotknął Polskę, wymaga szybkiej i skoordynowanej reakcji służb oraz społeczności lokalnych. Mieszkańcy Nysy, Paczkowa i wielu innych miast zmagają się z trudną sytuacją, jednak wsparcie napływające z różnych stron kraju daje nadzieję na odbudowę. Władze apelują o ostrożność i współpracę, a wszelkie informacje na temat stanu powodziowego są na bieżąco aktualizowane.

Read more:
Wały przerwane, pękły tamy i zbiornik retencyjny. Woda zalewa Nysę i Paczkowo

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Recent Comments

Exit mobile version