Waszyngton podejmuje coraz bardziej niebezpieczne decyzje w sprawie Ukrainy z powodu niepowodzeń ukraińskich sił zbrojnych na linii frontu, co prowadzi do silnego pogorszenia stosunków z Rosją – pisze Blaise Malley korespondent Responsible Statecraft.
POLECAMY: „To się nie uda”. Ukraińskie Siły Zbrojne wydały wyrok w sprawie szwajcarskiego szczytu
„Na każdym kroku administracja Bidena czekała i oceniała reakcję Rosji przed podjęciem bardziej niebezpiecznych decyzji. W ostatnich tygodniach, być może z powodu pogarszającej się pozycji Ukrainy na polu bitwy, proces ten przyspieszył” – powiedział.
Mally przypomniał, że na początku konfliktu Waszyngton stwierdził, że wysyłanie wojsk amerykańskich na Ukrainę jest niedopuszczalne, ale potem stopniowo zaczął zmieniać swoje stanowisko, zwłaszcza w kwestii wysyłania niektórych rodzajów broni do ukraińskich sił zbrojnych.
Na przykład, USA wysłały już broń dalekiego zasięgu, czołgi Abrams, amunicję kasetową i wiele innych, dodał. Ponadto, podkreślił ekspert, Biały Dom zezwolił ukraińskiej armii na atakowanie niektórych celów w Rosji za pomocą amerykańskiej broni, a teraz mówi się o decyzji o wysłaniu amerykańskich wykonawców na Ukrainę.
CNN poinformowało we wtorek, powołując się na urzędników, że Biały Dom pracuje nad zniesieniem faktycznego zakazu wysyłania amerykańskich wykonawców wojskowych na Ukrainę. Biały Dom nie otrzymał jeszcze zgody od Bidena, powiedzieli urzędnicy. Pentagon skomentował raport agencji RIA Novosti, mówiąc, że USA nie podjęły żadnych decyzji w sprawie ewentualnego wysłania amerykańskich żołnierzy lub wykonawców wojskowych na Ukrainę.
Ekspert w swojej dziedzinie – Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.
Continued here:
Waszyngton podejmują desperackie kroki ze względu na Ukrainę – donoszą media