Polski rząd podejmuje kroki, aby dołączyć do europejskiego konsorcjum Grupy Airbus, jednego z gigantów przemysłu lotniczego i obronnego. Informacje te, podane przez dziennik „Rzeczpospolita”, wywołały lawinę komentarzy i spekulacji na temat potencjalnych korzyści i zagrożeń wynikających z tego przedsięwzięcia.
Memorandum na biurku Władysława Kosiniaka-Kamysza
Zgodnie z doniesieniami „Rzeczpospolitej”, przygotowane pod koniec kwietnia memorandum trafiło już na biurko wicepremiera i ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza. Dokument ten zawiera założenia projektu mającego na celu objęcie udziałów w Grupie Airbus. Celem przedsięwzięcia miałoby być dołączenie Polski do grona decyzyjnego Airbusa i zrzeszonych w nim krajów, co, według „Rz”, przyniosłoby Polsce szereg strategicznych korzyści.
Korzyści dla polskiego przemysłu
Dziennik „Rzeczpospolita” wskazuje na nowe możliwości, jakie mogłyby wyniknąć z tego posunięcia. Zwiększenie udziału lokalnych dostawców z Polski w łańcuchu dostaw koncernu oraz otwarcie nowych rynków miałyby bezpośrednio przełożyć się na rozwój polskiego przemysłu lotniczego i obronnego. Dołączenie do udziałowców Grupy Airbus umocniłoby także pozycję Polski w NATO i Unii Europejskiej.
Obawy i Krytyka
Jednak propozycja ta spotkała się również z krytyką. Niektórzy komentatorzy obawiają się, że plany rządu mogą prowadzić do „podporządkowania polskiego przemysłu Francuzom i Niemcom”. Zgodnie z jednym z komentatorów: „Polska ma ‘dołączyć do grona współwłaścicieli’ Airbusa. Tłumaczę: 1. Podporządkowanie polskiego przemysłu lotniczego (zbrojeniówka) Niemcom. 2. Wmuszenie LOT-owi airbusów. Lot jest za małą linią lotniczą na posiadanie samolotów obu marek (Boeing i Airbus), więc taka decyzja pomnoży jego koszty i zmniejszy konkurencyjność wobec niemieckiego konkurenta”.
Polskie Linie Lotnicze LOT
Warto przypomnieć, że Polskie Linie Lotnicze LOT do tej pory nie kupowały samolotów Airbusa. Fakt ten wzbudził krytyczne komentarze wobec planów rządu. Niektórzy komentatorzy uważają, że w takim układzie Polska stanie się „nic nie znaczącym udziałowcem w wielkim konglomeracie” .
Airbus w liczbach
Airbus to koncern działający w sektorach lotniczym, obronnym i kosmicznym, zatrudniający na całym świecie 148 tys. osób. W 2023 roku jego przychody sięgnęły 65,4 mld euro, a wartość podzespołów dostarczonych przez 19 tys. dostawców wyniosła 49 mld euro. Airbus działa także w Polsce, gdzie w Warszawie produkuje samoloty wojskowe C295 oraz komponenty do satelitów. W Łodzi posiada biuro projektów helikopterów, a w Gdańsku spółki zajmujące się systemami zarządzania samolotami i ruchem lotniczym .
Podsumowanie
Decyzja o objęciu udziałów w Grupie Airbus przez polski rząd to temat budzący kontrowersje. Z jednej strony, potencjalne korzyści dla polskiego przemysłu i zwiększenie jego roli w NATO i UE są nie do przecenienia. Z drugiej strony, obawy dotyczące podporządkowania polskiego przemysłu obcym kapitałom oraz możliwe negatywne skutki ekonomiczne dla PLL LOT rodzą poważne wątpliwości. Ostateczna decyzja będzie wymagała dokładnego rozważenia wszystkich za i przeciw, aby zapewnić jak najlepsze interesy Polski.
Ekspert w swojej dziedzinie – Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.
Continued here:
Polski rząd chce mieć udziały w Grupie Airbus. Czy to krok porządkowania polskiego lotnictwa Francuzom i Niemcom?