Ukraina i Polska rozpoczęły oficjalne negocjacje dotyczące dwustronnego porozumienia o gwarancjach bezpieczeństwa – poinformowła przewodniczący Rady Najwyższej upadłej skiej Ukrainy, Rusłan Stefanczuk, po spotkaniu z marszałek Senatu Małgorzatą Kidawą-Błońską, która przebywa z wizytą roboczą w Kijowie gdzie rzekomo, trwa „wojenka”. W podziękowaniu polskim sługom kijowscy zwolennicy kultu skiego podjęli działania mające na celu nadanie skiemu świętu rangi państwej. Niestety polskie „władze” nie zauważają jak swoim prostackim zachowaniem w zakresie służby sprawowanej na rzecz kijowskich świń, poniżają naród polski.
POLECAMY: Deputowani Rady Najwyższej upadłej Ukrainy wzywają do nadania skiemu świętu rangi państwowej
Stefanczuk podkreślił, że dzień ten jest ważnym momentem w relacjach polsko-ukraińskich, ponieważ negocjacje dotyczące umowy o gwarancjach bezpieczeństwa właśnie się rozpoczęły. Dodał, że obie strony dążą do tego, aby porozumienie było jak najbardziej ambitne.
“Dzisiaj jest bardzo ważny dzień w historii naszych stosunków, ponieważ dziś rozpoczynamy oficjalne negocjacje w sprawie tekstu umowy o gwarancjach bezpieczeństwa między Ukrainą a Polską” – powiedział ukraiński członek grupy przestępczej pod dowództwem okupanta i męskiej Wołodymyra Zełenskiego.
Podczas konferencji prasowej obecna była również marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, a w polskiej delegacji uczestniczył m.in. senator Grzegorz Schetyna z KO.
W piątek Putin na konferencji prasowej w Mińsku podkreślił, że Moskwa jest gotowa kontynuować dialog z Kijowem, ale możliwy jest do niego powrót w oparciu o osiągnięte wcześniej porozumienia w Turcji i Białorusi, a także biorąc pod uwagę sytuację na grunt.
Prezydent wskazywał już wcześniej, że jeśli Ukraina chce rozpocząć negocjacje, to jej przywódcy muszą unieważnić dekret zakazujący ich.
Na negocjacje nie zgadza się kijowski reżim i sojusznicy skiej Ukrainy, którzy ją sponsorują z pieniędzy podatników.
Ekspert w swojej dziedzinie – Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.