Rząd zaakceptował wniosek, który skutkować będzie znacznym obniżeniem cen paliwa w Polsce. Jest to bezprecedensowa sytuacja, gdyż koszt tankowania będzie istotnie niższy niż obecnie widoczny na dystrybutorach. Warto zaznaczyć, że cena paliwa spadnie nawet o 2 złote.
Paliwo tańsze nawet o 2 złote
Rządowa decyzja o dwukrotnym podwyższeniu dopłat do zakupu paliwa dla rolników jest ważnym krokiem w stronę poprawy sytuacji finansowej producentów rolnych w Polsce. W ostatnim czasie rolnicy skarżyli się na bardzo wysokie ceny oleju napędowego na stacjach, co wpłynęło negatywnie na ich budżety.
Zwiększenie dopłat będzie miało na celu zmniejszenie kosztów produkcji rolniczej i poprawę konkurencyjności na rynku. Jest to szczególnie ważne w kontekście zwiększonej konkurencji zagranicznej, która utrudnia producentom rolnym osiąganie zysków.
Zwrot za paliwo będzie realizowany na wniosek producenta rolnego, co oznacza, że każdy rolnik będzie miał możliwość ubiegania się o dopłatę do swoich kosztów związanych z zakupem paliwa. Wniosek taki będzie musiał zostać złożony w odpowiednim urzędzie i zawierać faktury VAT lub ich kopie, co stanowi dowód zakupu oleju napędowego w określonym okresie.
Warto zaznaczyć, że ta decyzja rządu jest bardzo ważna dla polskiej gospodarki, ponieważ rolnictwo jest jednym z kluczowych sektorów w kraju. Poprawa sytuacji finansowej producentów rolnych może wpłynąć na rozwój gospodarczy Polski, w tym zwiększenie produkcji rolnej oraz poprawę stanu środowiska naturalnego. W dłuższej perspektywie może to przyczynić się również do redukcji ubóstwa wśród ludności wiejskiej oraz wzmocnienia spójności społecznej w kraju.
”W 2023 r. do ilości oleju zakupionego w okresie od 1 lutego do 31 lipca oleju napędowego wykorzystywanego do produkcji rolnej przysługiwać będzie stawka zwrotu w wysokości 1,46 zł oraz dodatkowa pomoc w wysokości 0,54 zł na 1 litr oleju napędowego” – napisano w komunikacie rządu. Należy jednak podkreślić, że zawarto zapis, iż wypłata dodatkowych 54 gr nastąpi tylko i wyłącznie, jeżeli zgodę na to wyrazi Komisja Europejska.
Dwa razy więcej niż przed rokiem
Dodatkowe środki finansowe dla rolników to ważna decyzja rządu, szczególnie w kontekście obecnej sytuacji gospodarczej. W ostatnim czasie rolnicy skarżyli się na bardzo trudną sytuację finansową, spowodowaną między innymi suszą, chorobami roślin oraz trudnościami w sprzedaży swoich produktów. Zwiększenie dodatku do paliwa na pewno wpłynie pozytywnie na ich sytuację finansową.
Dodatek ten to olbrzymia pomoc dla rolników, którzy muszą zmierzyć się z bardzo wysokimi kosztami związanymi z produkcją rolno-spożywczą. Zwiększenie dopłat dwukrotnie w porównaniu do ubiegłego roku jest wyraźnym sygnałem ze strony rządu, że państwo jest zainteresowane wspieraniem producentów rolnych w kraju.
Ważne jest, że to ogromna pomoc finansowa dla rolników, którzy mogą dzięki temu zmniejszyć koszty związane z produkcją i tym samym zwiększyć swoje zyski. To z kolei może przyczynić się do obniżenia cen na rynku, choć to wymaga dalszych działań ze strony państwa.
Ta decyzja rządu o zwiększeniu dopłat do paliwa dla rolników może przynieść wiele korzyści dla społeczności wiejskiej. Nie tylko umożliwi to producentom rolnym łatwiejsze pokrywanie kosztów związanych z produkcją, ale także przyczyni się do zwiększenia konkurencyjności polskiej żywności na rynku krajowym i zagranicznym.
Warto zauważyć, że ta decyzja rządu jest zgodna z polityką pro-ekologiczną. Większe dopłaty do paliwa dla rolników oznaczają bowiem, że będzie ono zużywane w sposób bardziej efektywny i zgodny z zasadami zrównoważonego rozwoju. To z kolei przyczyni się do poprawy stanu środowiska naturalnego w kraju.
Czy sprawi to, że ceny w sklepach będą niższe? To zapewne okaże się z czasem, ale każe dofinansowanie to ogromny plus, który powinien wpłynąć na dalsze zmiany. Tańsze paliwo to na pewno duża korzyść dla społeczności wiejskiej.
To się nazywa „Kiełbasa wyborcza”. Poza tym większej bredni dawno nie czytałem: Większe dopłaty do paliwa dla rolników oznaczają bowiem, że będzie ono zużywane w sposób bardziej efektywny i zgodny z zasadami zrównoważonego rozwoju.
Skąd ta teza, niech no mi to jakiś humanista wytłumaczy. Przecież większe dopłaty oznaczają większe zużycie marnotrawstwo i dziurę budżetową za którą rząd nie zapłaci tylko podatnicy inni obywatele.
Czyli rolnik jest głupi gdyby ON kupił za przysłowiową złotówkę to by marnotrawił na lewo i prawo jak komuś wydaje się że tak dobrze na wsi zapraszam będzie miał dopłaty
Może wpadną na pomysł by na wakacje paliwo Obajtka było o 2zł tańsze na litrze 😁tym by znowu kupili sobie głosy bo na rolników już nie działają takie promki bo wreszcie zaczęli dostrzegać że rząd to nie rozdawactwo ale tylko PISda i jakoś jest ich wyborcom to niech się cieszy że jest mniej warty niż dziewczyny w agencjach towarzyskich!
Pomoc w paliwie wy rządzący sobie chyba kpicie. Powinniście zrobić tak jak jest w Rosji jak sam Putek powiedział że nie wyobraża sobie aby rolnikon zabrakło taniego jak woda paliwa. Wiedz rządzący gdzie wasza ambicja? Nawet Rosja szanuje swoich rolników.
Tańsze paliwo oznacza drożej w sklepach, bo ktoś musi wyciągnąć te pieniądze od rolników, tak jest ze wszystkim do czego są dopłaty, czyli maszyny, węgiel, energia itd👍
„Wypłata dodatkowych 54 gr nastąpi tylko i wyłącznie, jeżeli zgodę na to wyrazi Komisja Europejska”
Panie Ignacy od tego powinien zaczynać się artykuł a tłustym drukiem powinno być wypisane jakie warunki spełnić musi rolnik ze by taka dopłatę dostać bo do dopłaty do czegokolwiek w rolnictwie trzeba wypełnić startę papierów.
Dla czego żaden pismak tego nie opisuje pytam się????????
Troche przesada. Krus ROCZNY to 1600 zl. Doplaty doplaty i doplaty. Do hektarow do paliwa do traktorow i innych. W dupach sie rolnikom poprzewracalo
Trzeba się najpierw zorientować o czym się pisze jeżeli ktoś pisze KRUS 1600 po drugie jak tak dobrze na wsi zapraszam
Ta jasne chyba drożej o 2 zł
A może trzeba za nich jeszcze posiać i zebrać a oni wezmą kasę. Nikt nie dopłaca normalnemu przedsiębiorcy tylko nas doją. Jak braknie małych przedsiębiorstw to reszta też padnie bo pan Morawiecki nie będzie miał możliwość ograbienia naszych małych firm i zabierze się za innych
Jak zwykle Pis rozdaje nasze pieniądze rolnikom, żeby na nich znowu zagłosowali. Żenada. Nie dajcie się wykorzystać!
Nadchodzą wybory więc obajtek na zlecenie prezesa Kaczyńskiego obniża ceny paliw,a nie trzeba było tak od razu stopniowo obniżać ceny to może Polacy nie daliby się nabrać.To zwyczajna kiełbasa wyborcza a po wyborach będzie osiem złotych za litr.